wojtek.d pisze:to dlaczego czepiają się również i hal, które nie są ogrzewane? - jak byś nie zauważył, to powyższe o temperaturach padło z ust samego inspektora...cezarek pisze: Przepis o minimalnych temperaturach dotyczy pomieszczeń ogrzewanych.
Nie ma odpowiedniej liczby, bo jest ich za mało. Jeżeli chodzi o te dyżury, to bardzo szybko schował karteczkę i zmienił temat urywając krótko, że tego tematu nie byłocezarek pisze: A może tylko odpowiednio do potrzeb pracodawcy zaplanowany grafik z zachowaniem kodeksowych norm czasu pracy? Sprawdziłeś? Przy kwartalnym rozliczeniu i odpowiedniej liczbie Inspektorów chyba jest to możliwe.![]()
Jednemu inspektorowi zwróciłem uwagę, że na wydruku protokołu widniała data i godzina. Nic by w tym dziwnego nie było, jak by nie to, że data pokrywała się z jego chorobowym (sam się wygadał od kiedy do kiedy ma i dlaczego nie przyjechał) a godzina... 22:47. Powiedział, że takie jest życie i kiedyś musi ten protokół napisać, bo mają wytyczne odgórne swojego przełożonego. Moje pytanie: a zapłaci chociaż za tą pracę w domu i na chorobowym? krótko urwał: - Panie, o czym my tu gadamy?
Ja tam lubię z nimi rozmawiać i ściągać ich na inne tematy. Rozmowa zaczyna się robić luźna, oni po 3-cim dniu zaczynają się otwierać, myśląc, że w ten sposób ja również będę otwarty i się zapomnę wygadując co się dzieje w firmie. Zapominają tylko o jednym, że ja potrafię panować nad swoimi emocjami i te emocje dopuszczam d pewnej granicy, którą kontroluję. Oni natomiast nieświadomi tego, iż jest to moja gra i ja rozdaję karty - zaczynają się wygadywać jaka im się krzywda dzieje. Kto mnie zna, to wie, że czekam w takim momencie na ich słówko, za które będą złapani![]()
Jednak pocieszę wszystkich i uspokoję, że takie zagrywki robię tylko przy bardzo upierdliwych kontrolach. Oczywiście na prywatne tematy też pogadam z każdym, ale za słówka każdego inspektora nie łapię i nie ciągnę do wygadania się jaki bród mają pod biurkiem. Chcesz się czepiać - czepiaj się, bo to taka jest twoja rola. Ale jak się czepisz czegoś, to najpierw sprawdź, czy ty nie pracujesz tak samo, bo Wojtek ci to udowodni
jesli nie fantazjujesz ..to tylko Ci powiem ze inspektorzy czytaja ..tez ..forum

i masz ..no...
ja bym sie nie chwalil ...takim opowiesciami
